Chwalcie się, jakie macie oponki na waszym STkowym felunku i jak wam się na nich jeździ? Wady, zalety itp. Przymierzam się do zaopatrzenia w w/w felgi i muszę kupić jakieś opony (mogą być nawet używki byle by były w przyzwoitym stanie :D). Czekam na wasze porady, dzieki
Goodyear F1 - swietne oponki , ja jestem z nim bardzo zadowolony
polecam rowniez vredestein ultrac sessanta - chyba juz nie ma lepszych ;) ale cena tez nie jest niska :wojoo:
Ja jeździłem wcześniej na Goodyear Excellence (kupiłem jako nówki i jeździłem na nich w tamtym roku). Opony bardzo dobre, na suchym trzymały się świetnie, na mokrym zaskakująco dobrze.
Były to opony w rozmiarze 215/55 R17.
W tym roku stwierdziłem, że jednak chciałbym oponę ciut niższą. Zakupiłem więc Bridgestone Potenza (RE050A) w rozmiarze 215/50 R17 (fizycznie koło z oponą jest większe od tego co Ty chcesz zakupić o 9.6 mm). Zakupiłem te oponki i powiem, że jestem w ciężkim szoku. Sprawują się jeszcze lepiej niż Goodyear zarówno na suchym jak i śliskim. Opona rewelacyjna.
Ostatnio nawet dowiedziałem się, że Potenze wykorzystuje się do Nissana 350Z, Porsche i do Ferrari (nie wiem czy przypadkiem do Lamborghini też, ale może źle kojarzę).
Jest też nieco tańszy odpowiednik Potenzy - model Turanza. Sprawuje się też wyśmienicie, a kosztuje nieco mniej niż Potenza.
Opony kolejny temat rzeka z mojej strony. Od nowości miałem Continentale Conticośtamcośtam :) Wszystko było super dopoki nie zaczęly z nich druty wychodzić :/ Oczywiście gwarancje uznali chociaż po bólach. Nie pamiętam jak to było później ale miałem goodyear F1 podobały mi się wizualnie i dobre były na mokrym ale chyba nie pasowały do mojego stylu jazdy i jak się zużyły a zużyły się nadzwyczaj szybko to jest ich minus. Teraz od tej wiosny używam Michalinów i jak NA RAZIE najbardziej mi pasują.
Ja jezdze na *ludzkim* rozmiarze 205/50/16 i w tym roku wpadly mi przez przypadek troche w lapy 4 oponki Uniroyal RainSport 2 - jestem tak zaskoczony, ze kazdemu je moge polecic (nie wiem czy w duzych takich rozmiarach produkuja, ale pewnie tak).
Na suchym to jak wiekszosc dobrze sie sprawuje, za to na mokrym ani ciutke gorzej - rewelacja :) Bierznik tez ladna jodełka. Jedyne dziwne co zauwazylem to to, ze jak nie napompuje sie ich do 2.5bara to wygladaja jak flak :)
Co do scierana to od poczatku sezonu, ubylo 1mm z przodu
Jedna uwaga - im lepsza opona, tym niestety szybciej się ściera. Ogólnie opony HP (high performance) to opony które po prostu naturalnie ścierają się lepiej. Nie ma cudów - lepiej się trzymają, to lepiej ścierają. Opony typu HP to na 30-50k km maksymalnie. Zależy to też od stylu jazdy oraz silnika (w turbodoładowanych z wysokim momentem wiadomo, że opony leca szybciej).
Podobnie jest z hałasem - opony HP są głośniejsze i tutaj też niewiele da się zmienić. Opony HP mają też większe opory, więc rośnie zużycie paliwa. Ale - dla mnie opony to bezpieczeństwo, więc tylko HP.
Ja na początku jeździłem na Continentala PremiumContact2. Z tych trzech które miałem okazały się w sumie najgorsze jeżeli chodzi o trzymanie przede wszystkim na mokrym. Więc ich nie polecam.
to i ja trzy grosze dodam. Mam 18 drugi sezon i przed zakupem słyszałem tylko 18? czyś ty zwariował na polskie drogi? jakoś się przełamałem i zamieniłem standardowe 16 (5 szerokich ramion) na 18 (pięcioramienną podajże od galaxi) żałowałem gdy miałem założone już na wyczerpaniu 225/40 continental 2 były tak śliskie na mokrym że ESP nie gasło jak zimą. Kupiłem komplet Bridgestonów 050XL ale w rozmiarze 215/45/18 można powiedzieć zamiennik ale różnica jest wyczuwalna tzn 215 - węższa to w koleiny tak nie wpada 45 - wyższa więcej nierówności wyłapie a to że bridgeston to jeszcze jeden + bo świetnie spisują się na suchym a jeszcze lepiej na mokrym POLECAM bo niedrogie i jest ich dużo używek takich po 7mm czyli na 2-3 sezony
Z tymi 7mm nie przesadzajmy. Nowy Bridgeston ma 7-7.5 mm jak jest nowy.
F1 nowe maja 8,5-8,7mm :)
Cytat: wojoo w 14.07.2010, 22:54
Goodyear F1 - swietne oponki , ja jestem z nim bardzo zadowolony
polecam rowniez vredestein ultrac sessanta - chyba juz nie ma lepszych ;) ale cena tez nie jest niska :wojoo:
http://moto.allegro.pl/item1137956239_225_40_r18_vredestein_u_sessanta_92y_xl_225_40_18.html
Na tle innych opon Pirelli, Michelin, Goodyear, Bridgestone te wcale nie są takie drogie. A skoro mówisz że są takie dobre, to może warto w nie zainwestować
http://moto.allegro.pl/item1107056473_opony_225_40r18_225_40_18_bridgestone_re_050a_nowe.html
Te nie są wcale droższe.
kolego Polarny nowe opony żadnej firmy i modelu nie mają mniej niż 7,9mm bridgestony mają nowe dokładnie 8,1mm wiem bo takie leżą nowe 2szt u mnie w garażu. A 7mm można często wyrwać. Problem w tym że rozmiar o którym pisałem jest dość mało popularnym i potrafią wołać za ten rozmiar ale jak dla mnie wole poszukać nie śpieszyć się ale kupić odrobinę węższe i wyższe bardziej komfortowo się jeździ
z tych tu podawanych opon chyba bym wybrał vredestein choćby dlatego że wyglądają kozacko na felgach a w testach wypadają bardzo podobnie jak reszta czołówki. Szkoda tylko że w moim rozmiarze nie znalazłem takich :(
nokitel - mierzyłem swoje Bridgestony Potenza RE050A które kupiłem w tym roku od Bridgestone Polska i tak to wypada. Wielkość bierznika jest też zależy od modelu opony - o tym należy także pamiętać.
Problem też leży w tym, że wielu sprzedawców mierzy opiny na docisk, więc ich pomiar jest często błędny. 7mm to opona w niemal idealnym stanie.
A ja się znowu trochę poczepiam. ;)
Moim skromnym zdaniem z takich tematów nic konkretnego nie wynika, bo każdy poleci takie opony na jakich aktualnie jeździ (o ile nie są zupełnie beznadziejne). Rzadko się zdarza możliwość równoległego porównania kilku modeli opon, a tylko z takiego porównania można by wyciągnąć jakieś sensowne wnioski. Zwykle w danym aucie zużywamy jeden, no może dwa komplety opon i tyle. Na tej podstawie nie da się powiedzieć, że dany model jest lepszy od konkurencji bo po prostu nie ma żadnego porównania.
Generalnie jeśli ktoś jeździ spokojnie to może kupić dowolny aktualny model jednego z przyzwoitych producentów i będzie zadowolony. Jeśli ktoś jeździ bardziej dynamicznie to warto wybrać coś z opon wygrywających testy, ale raczej nie takie z popularnych czasopism, tylko np. testy ADAC. Taka opona na pewno będzie warta swojej ceny. A która to będzie dokładnie nie ma większego znaczenia, wśród topowych opon nie ma wcale tak wyraźnych różnic, żeby to miało większe znaczenie w codziennej jeździe po publicznych drogach autem o mocy rzędu 150 KM.
To czego należy zdecydowanie unikać to opony mało znanych czy zupełnie nieznanych marek. Ich jakość to loteria. Zazwyczaj takie opony fatalnie wypadają w warunkach deszczowych, często droga hamowania na mokrym rośnie drastycznie, co ma już zasadnicze znaczenie niezależnie od stylu jazdy.
Rijndael - ja w tym sezonie miałem okazje jeździć na swoich Goodyearach kupionych w tamtym roku (stan jak sprzedawałem był naprawdę niezły - 5.5 mm - 6mm) i potem na Bridgestone'ach. Oczywiście ciężko jest jednoznacznie powiedzieć, ale czasmi da się.
Na pewno z łatwością jednak da się powiedzieć jak opona jest przeciętna. Często na śliskim takie opony są niepewne.
Co do testów, to tutaj też może być tak, że dana opona świetnie spisuje się w takiej szerokości, a w innej nie. Ale czy tak jest - ciężko to jednoznacznie powiedzieć. Jedno jest pewne - opony tanie czy chińskie nie są siebie warte, nawet jak są za darmo.
ja zmieniam oponki co sezon wiec troche juz ich mialem ;)
były : continental contisportcontact 2 i contisportcontact 3, michelin pilot sport, Bridgestone potenza, vredestein ultrac sessanta, goodyear f1 (obecnie) i jak dla mnie vredestein stoi na samym szczycie a za nim gdzies dalej F1 ;) ... nastepne beda vredesteiny ponownie i chyba tak juz pozostanie zawsze ;) (chyba ze pojawi sie godny nastepca)
Cytat: wojoo w 15.07.2010, 21:24
ja zmieniam oponki co sezon wiec troche juz ich mialem ;)
W jakim celu?
Cytat: Rijndael w 15.07.2010, 21:36
W jakim celu?
a w takim ze nie lubie jeździc na slikach w przeciwienstwie do ciebie ;) juz ram mi sie zdarzylo ze druty mi wylazly (chyba w michelinach)
Cytat: Polarny w 15.07.2010, 19:58
Na pewno z łatwością jednak da się powiedzieć jak opona jest przeciętna. Często na śliskim takie opony są niepewne.
Jeśli opona ma jakieś ewidentne wady, to na pewno, ale te najlepsze raczej ich nie mają.
Cytat: Polarny w 15.07.2010, 19:58
Co do testów, to tutaj też może być tak, że dana opona świetnie spisuje się w takiej szerokości, a w innej nie. Ale czy tak jest - ciężko to jednoznacznie powiedzieć.
Z tego co wiem rzeczywiście występują takie różnice, nieraz modele o różnej szerokości mają nieco inny bieżnik, np. inną ilość rowków itp. więc mogą zachowywać się nieco inaczej. Mało tego, także ten sam model opony, ale z innym indeksem prędkości może zachowywać się trochę inaczej. Nie są to jednak duże różnice, raczej nieistotne w autach takich jak nasze i eksploatowanych na drogach publicznych.
« Dodane: 15.07.2010, 21:42 »Cytat: wojoo w 15.07.2010, 21:38
a w takim ze nie lubie jeździc na slikach w przeciwienstwie do ciebie ;) juz ram mi sie zdarzylo ze druty mi wylazly (chyba w michelinach)
Po 10 tys. km robią Ci się slicki? ;)
Rijndael - ja ostatnio widziałem jak Greko zgubił jakies 3 mm bieżnika na odległości jakiś 10 km. I by było jasne - wcale nie palił gumy (-:
225/40 R18
Uniroyal RainSport1
i właśnie szukam jakiegoś zamiennika na przednią oś...
Tego konkretnego modelu nie mogę zlokalizować i zastanawiam się co w zamian...
Cytat: Petersan w 18.07.2010, 21:59
225/40 R18
Uniroyal RainSport1
Ja bym nie wkładał różnych opon na obie osie... no chyba, że tymczasowo, a za rok zmienisz i z tyłu. Jeśli chcesz zmienić tylko jedną parę na dłużej, to poszukaj maksymalnie podobnych. Może RainSport2?
Cytat: Rijndael w 18.07.2010, 22:03
Ja bym nie wkładał różnych opon na obie osie... no chyba, że tymczasowo, a za rok zmienisz i z tyłu. Jeśli chcesz zmienić tylko jedną parę na dłużej, to poszukaj maksymalnie podobnych. Może RainSport2?
prawdopodobnie właśnie na czas sezonu.
wymiana jest wymuszona, bo opony są niemal nowe...
niestety zaliczyłem pierwszą poważną dziurę przy sporej prędkości :E
szczerze powiedziawszy zdziwiony jestem, że felga to wytrzymała...
na lewej przedniej wyskoczyło jednak "jajo"...
Tak jak szperam po sieci, to chyba rzeczywiście RainSport2 bo jedyny zbliżony rozmiar RainSport1 jaki znalazłem to "Y" i 890 pln za sztukę na Oponeo... Mi takie cuda nie są potrzebne...
Cytat: wojoo w 14.07.2010, 22:54
polecam rowniez vredestein ultrac sessanta - chyba juz nie ma lepszych ;) ale cena tez nie jest niska :wojoo:
Kupujesz 4 a płacisz za 3 :D w NL
Aktualnie śmigam drugi sezon na na Pirelli P Zero Nero 225/40/18
Mokro, sucho, zakręty ta guma jest Mega a jak się skończą to w NL zanabędę se
Vredestein Ultrac Sessanta :D
Pozdrawiam
Ps. dawać mi tu kupca na 18" a zrobi się jeszcze jakie promo :D
Cytat: Lukasz-no1 w 19.07.2010, 18:53
Aktualnie śmigam drugi sezon na na Pirelli P Zero Nero 225/40/18
Mokro, sucho, zakręty ta guma jest Mega
Czy taka mega... to nie wiem. Wg mnie jest to "poprawna" opona do jazdy na co dzień :)
Mam u siebie p zero nero 205/40/17 i wcale ta guma mnie nie zachwyca.
W poprzednim aucie miałem yokohamy a539 205/45/16 i było duuuuużo lepiej (a szczególnie na suchym) :D
obecnie Conti Sport Contact 3 i jest OK, następne prawdopodobnie będą Sport Contact 5 lub Michelin Sport 3...Verderstein trochę słabe (średniak) opinie maja w testach, wygląd opony mnie nie interesuje, opona ma spełniać rolę opony a nie felgi :P
ciężko obiektywnie przetestować opony na ulicy...mamy różne przyczepności nawierzchni, rozmiary opon, charakterystyki aut, a nawet kierowców...
optymalnie byłoby testować jeden rozmiar, na tym samym aucie, w jednym czasie, na tym samym odcinku...i wtedy powinny być w miarę obiektywne wyniki...
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=1163459127
co myślicie...?
niby używki, ale gość pisze, że "jak nówki" ;)
cena kusząca, bo mówimy o okolicach 500 pln za dwie sztuki, a nie o 900 pln.
do tego dochodzi fakt, że to RainSport 1, które są cholernie rzadko spotykane
i miałbym na obu ośkach ten sam bieżnik...
Cytat: Petersan w 30.07.2010, 20:41
do tego dochodzi fakt, że to RainSport 1, które są cholernie rzadko spotykane
i miałbym na obu ośkach ten sam bieżnik...
To jest argument za, ale ustal czy to 225/40 czy 245/40 bo gość pisze w tytule tak, a w aukcji siak.
ta... już do niego napisałem.
Cytat: Lukasz-no1 w 19.07.2010, 18:53
Kupujesz 4 a płacisz za 3 :D w NL
Aktualnie śmigam drugi sezon na na Pirelli P Zero Nero 225/40/18
Mokro, sucho, zakręty ta guma jest Mega a jak się skończą to w NL zanabędę se
Vredestein Ultrac Sessanta :D
Pozdrawiam
Ps. dawać mi tu kupca na 18" a zrobi się jeszcze jakie promo :D
Ile te vredesteiny kosztują w Holandii?
Cytat: wilhelm w 27.08.2010, 14:04
Ile te vredesteiny kosztują w Holandii?
jakieś 100-140 ojro sztuka jak trafisz, temu maja tu takie
promo i ceny bo jak by nie było to Holenderska guma :D
Pozdro
Na tych felgach co kupiłem są CSC2. Szkoda było zmieniać, bo są w świetnym stanie. Pojeździłem na nich trochę i uważam je za bardzo fajne opony. Mają bardzo dobrze wyczuwalny punkt utraty przyczepności. Nie piszczą w poślizgu czyli nie ma wiochy przy ostrej jeździe. ;) Na mokrym nie są jakieś rewelacyjne, ale tragedii też nie ma, są w porzadku. Kolejne pewnie też kupię CSC (tylko jakiś aktualny numerek). ;)
Odopię temat - bo poszukuję opon.
Bo mam w Steku jakieś Nexen N3000... No jest czarna, izoluje w razie walnięcia piorunem i nadzwyczaj pięknie odprowadza wodę... z przyczepnością na mokrym już gorzej :)
Nie chcę RainSportów, a czegoś co będzie się trzymało bdb na suchym i nie będzie znaczącej różnicy na mokrym i dobzre się również trzymało na zakrętach (miło widziane wzmacniane ścianki - chodź w tym rozmiarze to chyba już w standardzie było).
Zjeździełm Pirelli P6000 (genialne trzymanie w zakręcie i nic pozatym), Toyo T1R - fajna opona do upalania ale bez rewelacji, ADrive - miejska opona - działa.
Te Vredsteiny na mokrym jak się mają i jak z odrpowadzaniem wody ?
Vredesteiny daję radę, chociaż brakuje mi efektu wgryzania się w asfalt (szczególnie podczas przyspieszania na dwójce w zakręcie). na mokrym super, można robić co się chce :) następne będą jakieś które lepiej trzymają na suchym, bo nie przepadam za szybką jazdą w deszczu.
może R1R albo Federal 595 rs? trzymają dobrze a z tego co wyczytałem to z wodą sobie jakoś tam radzą :D
Te Federal to mi jakąś chińszczyną zalatują :/
A te R1R jak bym wyprowadzal auto w ładną pogodę to a i owszem - ale pogodę mamy jaką mamy.
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=80369 na tamtym forum je raczej chwalą, ale nie jeździłem na nich więc nie wiem.
Semislick to nie jest opona do jazdy na co dzień.
No właśnie, poszukuję zwykłej - fajnej opony :)
Cytat: NeroN w 06.07.2011, 13:54
No właśnie, poszukuję zwykłej - fajnej opony :)
Ja bym pewnie kupił teraz CSC5... i pewnie kupię za rok, bo póki co moje CSC2 jeszcze dają radę. ;)
Oo... Ja się zatrzymałem na CSC3 a tu nagle z 5tki wyjeżdżają... zaraz polookam za testami :)
Teraz ja odgrzeję kotleta :)
Gentlemen, jakieś nowe wnioski? NeroN, kupiłeś CSC3/5? Jak się spisały, jakie wrażenia?
Szykuję się właśnie na takie, ale chodzą mi po głowie jeszcze Vredsteiny, ewentualnie Goodyear . Kasa w zasadzie podobna, bo przy 600zł/szt - 50zł nie odgrywa wielkiej roli...
Vredstein to niższa klasa raczej niż Continental.
Czyli alternatywy zbyt dużej raczej nie ma, tak? Conti - i będzie pan zadowolony? :)
Powiem tak — na forach racingowych polecają głównie Conti, Bridgestona i ostatnio też jakiś model Michelina. Oczywiście z normalnych opon. Z semislicków — Toyo i Federal. Myślę, że wiedzą co mówią. :)
PS. Z tańszych popularne są jeszcze te "deszczowe" Uniroyale.
Możecie jakieś oponki polecić, które będą długo żyły i dobrze się kleiły. ?
Obecnie mam Bridgestony Potenza S001 i wytrzymały 6000km, także porażka. Zostało 0,7mm z przodu, z tyłu 5mm. Także tył pewnie jeszcze wytrzyma do końca sezonu. Ale przodu praktycznie nie ma.
Jako, że kilka razy w sezonie odwiedzam różne tory kupiłem sobie na przód Federale 595 RS-R. Kleją bajecznie jak się rozgrzeją, niestety to semi-slicki i na mokrym, nawet wilgotnym już ich nie ma.
Także zastanawiam się nad nową parą na przód, ale chyba wezmę od razu komplet co by mieć na obu osiach to samo.
Chłopaki z Klubu Cougara polecają:TOYO T1R, Vredestein Ultrac Sessanta, Goodyear F1
Tutaj w temacie wyczytałem praktycznie to co wszędzie czyli Bridgestone, Conti itp. Niestety po mnie widać, że Bridgetone w masakrycznym tempie się kończy, jak są nowe pięknie kleją, na mokrym żadnej różnicy.
Ja osobiście szukam opon, które połączą właściwości Potenzy S001, ale żeby przynajmniej wytrzymały z 20tyś km. Co pół roku nie chce mi się wymieniać opon, a wszyscy wiemy ile kosztują. ;)
Na ulicy wykończyłeś opony po 6kkm czy po torzem bo jak po torze to długo, albo zdejmij gips z nogi...
No niestety noga ciężka, na torze na nich byłem 3 razy. Już przed 3 wjazdem na tor było tylko 2mm. Czyli każdy wjazd na tor to ok 1,5mm bieżnika. Innym co jeździli po torze, 2-4 mm schodziły. Czyli Bridgestony ponad 3 razy szybciej się kończą i tak. ;)
Chyba dłużej, ja po jednym wypadzie na tor traciłem prawie całe Yokohamy, albo T1R.
« Dodane: 20.07.2012, 15:01 »
Poza tym jak na nich śmigasz na torze to nie ma się co dziwić - musza być dwa komplety - nie kupisz opony która przeżyje coś takiego i będzie uniwersalna.
Fedki albo Toyo.
Zaletą T1R jest bdb cena w stosunku do jakości trzymania opony - ale ściera się dość szybko.
Ja ze swojego doświadczenia polecam Continentale sport contact na początku jeździłem na sport contact2 w foce mk1 2.0 zetec :P A później kupiłem nowszą wersję do kolejnego samochodu i w każdym byłem z nich zadowolony do użytku codziennego ze wskazaniem na szybką jazdę bardzo dobrze trzymała w zakrętach a i przy przyspieszaniu mocniejszym fwd dieslem nie było problemu :) A na tor to myślę że Federale albo Toyo r1r albo r888 ;)
Co do Federali, to z ostatnich doniesień na SR wynika, że są to opony kiepskie przed rozgrzaniem, tzn. gorsze od cywilnych sportowych opon w stylu właśnie CSC. Czyli, tak jak pisze krzychur1, jest to oferta typowo na tor.
ja mam Falken FK452 i jestem zadowolony, świetnie odprowadzają wode podczas deszczu, samochód jest przewidywalny i nie mam żadnych problemów z prowadzeniem ;)